Mikołajki

Hoł Hoł Hoł…

Mikołaj dzisiaj wstał jeszcze przed słoneczkiem, by nie przegapić żadnego dzieciaczka idącego do żłobka. A że u nas tylko grzeczne dzieci, to miał pełne ręce roboty. I tak powoli nasze sale zapełniały się malutkimi czerwonymi ludzikami, na których czekali weseli pomocnicy Mikołaja. A potem był bal, balony, słodkości, muzyka, tańce skakańce…, zresztą zobaczcie sami 🙂